Sesja RPG

"Byliśmy zmuszeni do działania, świat się walił, państwa toczyły wojny, a My, rada mająca bronić ludzi... stworzyliśmy potwora." ~ Odzyskany fragment ze spalonej księgi Kongresu czarodziejów.

Młody czarodziej, wydawał się miły... można rzecz, że był inteligentny, wyróżniał się swoją mocą nawet przed członkami kongresu czarodziejów.
Każdy kraj na mocy traktatu Enedoryskiego mieszczący się na kontynencie miał według niego oddać kawałek swojej ziemi, by utworzyć państwo rządzone przez młodego czarodzieja w imię pokoju.

"Kraj wolności, prawa i rządów sprawiedliwych" ~ kolejny odzyskany fragment z księgi Kongresu czarodziejów.

W ciągu niecałej wiosny traktat wszedł w życie. Salde-mohr powstało z kultury wielu krajów i zamieszkiwały ją wszystkie znane rasy. Król Cailes, zarazem najznakomitszy mag całego kontynentu, ujawnił swe zamiary. Nikt już nie mógł go zatrzymać, gdy kilka lat później zniszczył państwo krasnoludów za pomocą zakazanej magii i eksperymentów zniekształcających oraz pozbawiających wole jego poddanych.
Tego dnia lśniąca białymi murami twierdza Króla Cailesa zmieniła swój kolor na ciemność otchłani. Tyran, jak później zaczęto go nazywać, zdobył krainę krasnoludów wyżynając cały kraj bez skrupułów, wioska po wiosce płonęły, a każdy kto mu się przeciwstawił znikał.

"To był nasz wielki błąd, za który zapłaci nasze potomstwo" ~ Wypowiadają się o tym czasie władcy nacji kontynentu.

Wojska Tyrana, zmutowani ludzie, wyklęci magowie, demony stoją na granicy swojego państwa, które dzięki rzezi zdobyła nie tylko dostęp do morza, ale do wielu kopalni czy schematów stworzonych przez znakomitych inżynierów wojskowych.
Nikt nie zna dnia ani godziny kiedy ta wielka armia ruszy. Jednak kiedy to się stanie zapanuje chaos o wiele straszniejszy niż to co do tej pory widział ten świat.

"Udało mi się uciec z Salde-mohr, byłem więźniem w Czarnej Twierdzy. Nie mogłem zrozumieć co się stało, pochodziłem z tamtych okolic, jednak teraz wszystko wydawało się inne. Ciemność, strach, bezbożność opanowały tą krainę" ~ Nieznajomy.